Trzy lata temu Grażyna dowiedziała się, że ma nowotwór zatoki szczękowej i jamy nosowej. Przeszła natychmiastową operację wycięcia guzów oraz naświetlania, które doprowadziły do martwicy tkanek. Po zabiegu twarz Grażyny została mocno zniekształcona. Konieczne było wszczepienie pod skórę metalowych elementów. Teraz potrzebna jest pilna operacja plastyczna rekonstrukcji twarzy.

Trzeba się spieszyć, bo ruchomy, metalowy element pod skórą może uszkodzić oko.

- Ta ostatnia operacja bardzo mnie oszpeciła, ale to nie jest najgorsze. Braki w urodzie to nic w porównaniu z nieustannym bólem i zagrożeniem utraty wzroku.. - mówi Grażyna. Tuż przed Bożym Narodzeniem 2017 dowiedziała się, że ma nowotwór zatoki szczękowej i jamy nosowej. Skierowano ją do Centrum Onkologii w Kielcach, z zaleceniem natychmiastowej operacji - wycięcia wykrytych guzów. W szpitalu usunięto także ścianę środkową i górną prawej zatoki szczękowej oraz prawą komorę nosową. W rezultacie operacji twarz Grażyny została mocno zniekształcona. Gdy w lutym 2018 opuszczała szpital wiedziała dobrze, że to nie koniec. Konieczna była rekonstrukcja twarzy i wszczepienie pod skórę metalowych elementów, które utrzymają układ mięśniowy i kostny we względnej równowadze. Niestety te obce elementy są ruchome i stale się przesuwają, co powoduje silny ból i zagraża gałce ocznej. W kolejnym etapie leczenia Grażyna przeszła serię naświetleń, które doprowadziły do martwicy tkanek. To wymagało kolejnej interwencji chirurgicznej i operacyjnego usunięcia martwych fragmentów.


Zniekształcenie twarzy powoduje ciągłe zakażenia, a z oczu nieustannie ciekną łzy. W trakcie wizyt pooperacyjnych w szpitalu lekarze zalecili pilną operację plastyczną rekonstrukcji twarzy. Trzeba się spieszyć, bo metalowy element pod skórą może uszkodzić oko. Niestety ta operacja jest skomplikowana i kosztowna. NFZ odmówiło refundacji. Grażyna wraz z mężem od wielu lat są rodziną zastępczą i wychowują wspólnie Roxanę, uczennicę VI klasy. Grażyna nie pracuje poza domem, ma orzeczenie o niepełnosprawności i niezdolności do pracy. ZUS odmówił jej przyznania renty chorobowej. Rodzina utrzymuje się z niskiej emerytury męża Grażyny i pieniędzy przyznanych z tytułu sprawowania opieki zastępczej. Sytuacja materialna jest bardzo trudna. Diagnoza nowotworowa, przebyte operacje, ciągły ból i infekcje powodują ogromne obciążenie emocjonalne dla całej rodziny. Grażyna codziennie budzi się z lękiem, co będzie dalej. Bardzo boi się utraty wzroku. Na co dzień starają się żyć w miarę normalnie i tworzyć spokojny dom dla nastoletniej Roxany. Boimy się o przyszłość, nie wiadomo jak to wszystko potoczy się dalej. Roxana jest już duża, nie można przed nią ukryć problemów. - opowiada Grażyna - Tak bardzo ją kochamy, jak własne dziecko, staramy się, żeby mogła żyć bez trosk i zmartwień. Ale to prawie niemożliwe - dodaje. Grażyna stara się nie tracić nadziei. Nie rezygnuje z marzeń o lepszej przyszłości dla siebie i Roxany. Bardzo chce wrócić do zdrowia i obudzić się któregoś dnia bez bólu. Rekonstrukcja twarzy spowoduje, że przestanie żyć w strachu, że każdy nieuważny ruch może spowodować przesunięcie metalowych elementów w twarzy i pozbawić ją wzroku.
Pomóżmy Grażynie, dajmy jej nadzieję na życie bez bólu!

grudzień 2020

Telewizja Polska Kielce z wizytą w domu Grażyny.
Telewizja Polska Kielce z wizytą w domu Grażyny.

Telewizja Polska Kielce z wizytą w domu Grażyny.

Grażyna już tak długo czeka. Jej stan nie poprawia się. Metalowa płytka pod skórą grozi cały czas przesuwa się. Grażyna w każdej chwili może stracić wzrok.

W trzecią niedzielę Adwentu do domu Grażyny przyjechała ekipa telewizyjna. Grażyna miała okazję opowiedzieć jak wygląda jej trudna codzienność, jak to jest żyć w ciągłym strachu a jednocześnie nie poddawać się.

https://wiadomosci.tvp.pl/51313335/polska-pomaga

 

październik 2020

Grażyna w programie interwencyjnym Polsat
Grażyna w programie interwencyjnym Polsat
Grażyna w programie interwencyjnym Polsat
Grażyna w programie interwencyjnym Polsat

Grażyna w programie interwencyjnym Polsat

Grażyna opowiedziała swoją historię w programie "Interwencja" w telewizji Polsat. Grażyna po poważnej operacji onkologicznej nie mogła przejść absolutnie koniecznej rekonstrukcji twarzy.

W szpitalu, w którym leczyła się na raka takich operacji się nie prowadzi, a inne ośrodki w ramach NFZ nie chcą się tego podjąć. Grażyna cierpi, ból i podrażnienie nie ustępują ani na chwilę. Grażyna ma pod okiem dziurę a w niej metalową płytkę, która przemieszcza się grożąc utratą wzroku. W uratujecie.pl zbieramy na operację dla Grażyny. Bardzo liczymy, razem z nią, na ludzi dobrej woli.

https://interwencja.polsatnews.pl/reportaz/2020-10-08/marzy-o-rekonstrukcji-twarzy-nie-moze-liczyc-na-refundacje/?fbclid=IwAR1Iuy_pP-oVT76vG7h5Hxgf_GyzVkFTk1rewDHJqAiPa8UD49cE1sIEQZA

 

sierpień 2020

Grażyna błaga o pomoc

Grażyna zwraca się do nas z dramatyczną prośbą o pomoc. Ból i strach przed utratą wzroku nie pozwalają zapomnieć o strasznej chorobie.

Grażyna jest nieśmiała, zresztą proszenie o pomoc zawsze jest trudne. Ale przychodzi taki moment w życiu gdy czujesz, że nie możesz już dłużej czekać, bo czujesz, że ból i strach już nie pozwalają żyć. Wiesz także, że jest możliwość usunięcia problemu - operacja rekonstrukcji twarzy. Jedyna przeszkoda to pieniądze! Zwracamy się do Was kochani darczyńcy z prośbą o pomoc dla Grażyny. Ona nie może już dłużej czekać!

 

lipiec 2020

Grażyna bohaterką artykułu w portalu Aleteia

Historię Grażyny opublikował popularny katolicki portal Aleteia. Pozornie zwyczaje życie - przysposobienie wnuczki, wychowanie dziewczynki, zmagania z chorobą, walka o zdrowie. Spokój i wiara Grażyny, że może być lepiej, są niezwykłe.

Walka z chorobą i umiejętność cieszenia się drobiazgami. Marzenia o pięknej przyszłości dla wnuczki. Pozornie historia jakich wiele. Grażyna ma w życiu cel - zwyciężyć chorobę i bawić się na ślubie Roksany. Nie załamuje się, stara się cieszyć każdą chwilą, codziennością, kubkiem świeżej kawy i kwitnącą w doniczce pelargonią. Nie traci nadziei. Wierzy, że zbierze pieniądze na operację rekonstrukcji twarzy. Można się wiele nauczyć. Grażyna nie rezygnuje z walki o zdrowie, bo wie, że Roksana nie może zostać sama.

Przeczytaj historię Grażyny tu:

https://pl.aleteia.org/2020/07/14/chce-dozyc-slubu-mojej-corki-zobaczyc-jak-dorasta/

Caritas Diecezji Kieleckiej

Zbiórka została zakończona!
Dziękujemy wszystkim za pomoc!

5 000,00 zł uzbierana kwota

570 liczba ratujących

Pomagaj dalej