Mariusz ma 47 lat. W wyniku przewlekłego niedokrwienia kończyn dolnych w zeszłym roku miał amputowaną nogę. Całe życie ciężko pracował. Teraz nie może. Trudno pogodzić się z taką sytuacją, nagłą utratą niezależności. Mariusz wierzy, że proteza przywróci mu samodzielność, do której tak bardzo jest przyzwyczajony i za którą tęskni. Proteza to dla Mariusza życie.

Mariusz jest osobą samotną. Całe życie pracuje z wielkim oddaniem i zaangażowaniem. 22 lata na stanowisku magazyniera w firmie logistycznej pokazuje, że zawsze można na niego liczyć, jest pracowity i odpowiedzialny. Z zawodu jest kucharzem, skończył szkołę gastronomiczną ze specjalnością żywienia zbiorowego.

Lubi ludzi, jest bardzo komunikatywny i życzliwy. Przed wypadkiem jeździł dużo na rowerze, teraz to niemożliwe.

Mariusz marzy o powrocie do pracy. To będzie możliwe, jeżeli zbierzemy dla niego pieniądze na protezę. Dla Mariusza kwota 32 tysięcy jest nieosiągalna, może o niej najwyżej pomarzyć.

Obok protezy pilną potrzebą jest także przystosowanie łazienki do potrzeb osoby z niepełnosprawnością.

Kochani, prosimy o wpłaty na zbiórkę dla Mariusza. Razem możemy więcej.